Czarnoleskie Spotkania Sobótkowe już dawno wpisały się w tradycję Gminy Policzna. Na tegorocznej edycji pojawiły się tysiące osób z całej Polski. Zaczęło się od poezji i obrzędów ludowych, następnie przyszła pora na sport, a na finał rozrywkę w najlepszym wykonaniu - gwiazdą wieczoru był bowiem zespół Czerwone Gitary.
Uroczystości rozpoczęły się o godz. 16:00 w amfiteatrze w parku muzealnym.
- Czarnolas to taka zagadkowa miejscowość, bo wszyscy mieszkańcy chcą, aby ta lipa Kochanowskiego rosła po wsze czasy, a z drugiej strony wszyscy się tutaj staramy, aby w Czarnolesie nie było lipy - żartował podczas otwarcia wójt Tomasz Adamiec.
Siądź pod mym liściem...
Tradycyjnie pierwszym punktem obchodów było ogłoszenie wyników Konkursu Literackiego o Dzban Czarnoleskiego Miodu.
W tym roku komisji konkursowej najbardziej przypadły do gustu wiersze w atmosferze trenów, autorstwa Edyty Wysockiej, która niestety nie dotarła do Czarnolasu. Drugą nagrodę otrzymał Bogdan Nowicki, a trzecią Paweł Podlipniak. W nadesłanych pracach często przejawiały się motywy ludowe, a także te związane z ochroną przyrody. Co ciekawe, pojawiły się także psalmy.
Wyróżniają najlepszych, nie tylko artystów
Co roku w Czarnolesie wręczane są także Nagrody im. Jana Kochanowskiego. Tym razem kapituła przyznała je w dziedzinach: literatury - Cezaremu Imańskiemu ze Zwolenia, folkloru i sztuki ludowej - Zespołowi ''Korzenie'' z Łaguszowa, teatru - Grupie Teatralnej ''Przymierze Pokoleń'' z Lipin i ochrony dziedzictwa kulturowego - Eugenii Januszewicz z Policzny.
Następnie przyszła pora na występy artystów. Swoje umiejętności wokalne zaprezentowały ''Korzenie'', na scenie pojawili się także gospodarze: ''Sobótka". Koncert dała także grupa "Wyspy Dobrej Nadziei", tuż po nim wszyscy goście udali się w korowodzie nad wodę, gdzie odbyły się obrzędy sobótkowe, a także puszczono wianki.
Wielki finał
Około godz. 19:00 impreza przeniosła się na dużą scenę, gdzie po dekoracji najlepszych uczestników Biegu i Marszu Czarnoleskiego, przyszła pora na występy. Specjalny program sobótkowy pokazali uczniowie miejscowej szkoły podstawowej, a tradycyjne pieśni zaprezentował zespół ''Sobótka''.
Po raz kolejny na tę gościnną ziemię zawitał także Teatr Nad Kamienną, który widzowie mogą pamiętać choćby z zeszłorocznego występu. Za to prawdziwe tłumy przybyły na koncert gwiazdy wieczoru - Czerwonych Gitar. Pod sceną bawiło się w sumie kilka tysięcy osób. Miłym akcentem było wręczenie artystom - przez panie z Czarnolasu - kosza pięćdziesięciu róż, a to z okazji pięćdziesięciolecia działalności artystycznej. Kwiaty w imieniu zespołu przyjął Jerzy Skrzypczyk.
Nie był to jednak koniec atrakcji. Tego wieczoru widzowie zobaczyli jeszcze m.in. inscenizację Nocy Kupały w wykonaniu Zespołu Pieśni i Tańca Powiśle, a na koniec wspólnie bawili się podczas ''dyskoteki pod gwiazdami''.
![]() |