Zapewne, jak się domyślacie odpowiedzi są bardzo różne. Zdania na temat tego, czy ratusz był dobrą inwestycją, czy też nie - są podzielone. Jednak osób, które w 100% tą inwestycję uznają za słuszną i niezbędną w naszym mieście jest bardzo mało.

Tym którzy ratusz uważają za zbędny nie podoba się nawet kolor budynku. Popularnym określeniem z którym możemy się spotkać jest „Mysi Pałac”. Mieszkańcy uważają, że w Zwoleniu jest jeszcze wiele do zrobienia i są to niestety często kwestie według nich znacznie ważniejsze od ratusza. Podają wiele przykładów na co powinny były być przeznaczone pieniądze, które zostały wydane na budowę urzędu. Usłyszeliśmy między innymi, że w Zwoleniu zamiast ratusza powinien być obiecany od 10 lat basen, lepsze drogi, chodniki i nowoczesny plac zabaw. Dodają, że miasto w tej chwili nie jest w ogóle przyjazne dla dzieci i młodzieży. Jeden skatepark nie załatwi sprawy.

Warto dodać, że zapytani mieszkańcy nie kwestionują samej potrzeby zmian w urzędzie, ale zamiast budowy ogromnego nowego pałacu, bardziej widzieli remont starego, czy nawet niewielką jego rozbudowę.

Warto też przytoczyć opinię osób, którzy popierają krok władzy. Twierdząc przy tym, że urząd jest wizytówką miasta i powinien wyglądać okazale, dodają też, że jest to inwestycja na lata. Mieszkańcom tym nie przeszkadza też kolor budynku. Dodają przy tym, że dzięki takiej kolorystyce od razu rzuca się w oczy i odróżnia się od reszty. Nowy ratusz według zwolenników był potrzebny wszystkim, zarówno pracownikom urzędu, mieszkańcom, jak i osobom z zewnątrz, którzy załatwiają jakieś sprawy urzędowe w naszym mieście. Zarówno pracownicy, jak petenci podczas załatwiania spraw urzędowych powinni czuć się komfortowo.

- Wszyscy musimy zdawać sobie sprawę z tego, że trzeba ponosić koszty, jeśli chce się mieszkać w ładnym mieście. Gdyby te pieniądze były przeznaczone na coś innego, zapewne też znalazłoby się wielu niezadowolonych z inwestycji. – informuje nas jedna  z mieszkanek.

Zachęcamy do wysłuchania wypowiedzi oraz dyskusji.