Mazowieccy policjanci zatrzymali kobietę podejrzaną o wyłudzanie pieniędzy od osób starszych. Grozi jej kara do 8 lat więzienia. Jedną z ofiar kobiety była 74-letnia mieszkanka Zwolenia, która straciła 30 tysięcy złotych. Dzwoniąca wówczas do niej kobieta przedstawiła się za jej córkę i poprosiła o szybką pomoc finansową. Kobieta nie zastanawiając się zgodziła się przekazać koleżance córki – Ani potrzebną kwotę pieniędzy.
Od pewnego czasu na terenie Mazowsza dochodziło do oszustw określanych metodą "na wnuczka". Dzwoniąca do osób starszych kobieta podawała się za córkę lub wnuczkę i informowała o poważnych kłopotach finansowych wyłudzając od nich w ten sposób duże sumy pieniędzy. Przestępstwa te miały miejsce nie tylko w powiecie zwoleńskim ale również w radomskim i przasnyskim.
Sprawą nad którą pracowali policjanci z poszczególnych komend zajęli się funkcjonariusze z Wydziału Kryminalnego Komendy Wojewódzkiej Policji w Radomiu. W ostatnich dniach policjanci do kontroli drogowej w miejscowości Krzywonoga Mała zatrzymali opla, którym poruszały się dwie osoby. Funkcjonariusze, w czasie przeszukania pojazdu oraz pasażerki auta odnaleźli kopertę z pieniędzmi pochodzącymi z przestępstwa, w którym uczestniczyła kobieta niedługo wcześniej. Od jednego z małżeństw odebrała wyłudzone w sumie 9 tysięcy złotych i tysiąc euro.
Kryminalni oraz prokuratorzy z Prokuratury Okręgowej w Radomiu ustalili, że nie był to jedyny przypadek tego typu przestępstwa.
- Ta sama osoba ma na swoim „koncie” oszustwo, które miało miejsce 23 września 2013 roku na terenie Zwolenia. Wówczas osoba telefonująca twierdząc, że ma kłopoty w urzędzie skarbowym, doprowadziła do wyłudzenia 30 tys. zł. Podobną metodę zastosowano na początku października w powiecie radomskim. Starsza osoba straciła w ten sposób kilkanaście złotych monet kolekcjonerskich. Podejrzaną o odbiór gotówki w opisanych zdarzeniach jest właśnie zatrzymana przez kryminalnych 21-latka. – informuje Zespół Prasowy KWP w Radomiu
21-letniej kobiecie przedstawiono zarzuty oszustwa. Została tymczasowo aresztowana na trzy miesiące. Policjanci ustalają, czy w sprawie zostały pokrzywdzone jeszcze inne osoby. Wiele wskazuje na to, że ta sama kobieta będzie miała stawiane zarzuty za kolejne popełnione oszustwa. Sprawa jest rozwojowa i nie są wykluczone zatrzymania innych osób.
Skontaktuj się z autorem tekstu: M_Celi |