Cieszyć może jedynie bramka Daniela Jężaka, ostatnio grającego w rezerwach oraz powrót do gry i treningów Piotra Sawickiego. Cały czas brakuje kapitana zespołu i lidera obrony, Pawła Kopcia, który wyjechał za granicę do pracy i wróci dopiero za kilka tygodni. Kontuzjowany jest Konrad Rojek, a Mateusz Wojtysiak ze względu na sprawy prywatne będzie wyłączony z treningów na dwa tygodnie. Jakby mało było kłopotów, to z gry w Zwoleniance niespodziewanie zrezygnował obrońca Kamil Ścigała, który trafił do Zamłynia Radom. Tam będą też grać dwaj jego dotychczasowi koledzy ze Zwolenianki, bramkarz Adrian Jurczak i Paweł Chudziński.

Trener Marek Oczkowski cały czas ma problemy z optymalnym zestawieniem linii obrony. Stąd pojawienie się na boisku w Drzewicy młodzieżowca z Broni Radom, który jednak zbawieniem dla beniaminka IV ligi z pewnością nie będzie.

- Wynik jest mocno mylący. Nie mieści się w głowie, ile sytuacji zmarnowaliśmy w Drzewicy - tłumaczy trener Zwolenianki.

To był ostatni mecz kontrolny Zwolenianki przed startem nowego sezonu w IV lidze. Inauguracja już 17 sierpnia w Zwoleniu z Orłem Wierzbica.

WYNIKI SPARINGÓW

2:6 Broń Radom (Wojtysiak, samobójcza)

3:2 Jodła Jedlnia-Letnisko (2 Skowroński, Miałkowski)

4:1 Proch Pionki (Wasilewski, Wojtysiak, Denkiewicz, Oleś)

0:7 Energia Kozienice

5:4 Czarni Dęblin (2 Bilski, 2 Rogala, Ogonowski)

Gerlach Drzewica - Zwolenianka 4:1 (3:0), Daniel Jężak.

Zwolenianka: Matysiak (60 F.Jężak) - Denkiewicz, Gromski, Mazur, Tęcza - Bilski, Miałkowski, Ogonowski, Rokiciński, Oleś - Rogala oraz D.Jężak, Pyrka, Karasiński, Królicki, Sawicki.