Kolejne trzy punkty więcej mają po sobocie piłkarze Zwolenianki Zwoleń. W meczu 11. kolejki radomskiej ligi okręgowej pokonali 2:0 Legion Głowaczów. Bramki w końcówce strzelali Rokiciński i Kubica.
Zwolenianka w sobotę pokazała charakter. Po trudnym meczu drużyna trenera Marka Oczkowskiego wygrała z niepokonanym od trzech spotkań Legionem Głowaczów. Nie przeszkodziły w tym nawet spore problemy kadrowe. Ze względu na kontuzję nie mógł zagrać najlepszy strzelec, Piotr Sawicki. Nie było też Mazura, Stolarka i Tęczy.
Może do szybszego biegania po boisku, obok stawki pojedynkuu, zachęcała też obecność sponsora, który przed meczem oficjalnie przekazał nowy komplet strojów meczowych, dresów i ortalionów.
- To był mecz walki. Działacze i piłkarze Legionu po ostatnim gwizdku mieli sporo pretensji do sędziego, ale on akurat mylił się w obie strony – relacjonuje wydarzenia z soboty trener Zwolenianki, Marek Oczkowski.
Goście z Głowaczowa ostatnie dwadzieścia minut grali w dziesiątkę po czerwonej kartce. Zwolenianka nie mogła z tego nie skorzystać. Wynik otworzył Piotr Rokiciński. - Skierował piłkę do siatki między nogami bramkarza, a co ciekawe strzelał swoją słabszą, czyli prawą nogą – przyznaje Oczkowski.
Legion dobił Mateusz Kubica, ale tych goli w ostatnich kilkunastu minutach mogło być jeszcze więcej.
Zwolenianka zrównała się punktami z Warką i Jodłą, ale te drużyny swoje mecze grają dopiero w niedzielę. Za tydzień piłkarzy ze Zwolenia czeka wyjazd do Lipska, gdzie powalczą z miejscową Powiślanką.
Przed meczem piłkarze i trener Zwolenianki odebrali nowe stroje, dresy i ortaliony. Sprzęt sportowy ufundował Tomasz Grzeszczyk z firmy Metrol
Zwolenianka Zwoleń – Legion Głowaczów 2:0 (0:0).
bramki: Piotr Rokiciński 80, Mateusz Kubica 85.
Zwolenianka: Jurczak – Chudziński (20 Markowski), Ścigała, Kopeć, Rojek, Wojtysiak, Ogonowski, Rokiciński, Denkiewicz (65 Kubica), Rogala (85 Fiet), Bilski (70 Pyrka).