Chór Kameralny pod batutą Piotra Markowskiego działający w Domu Kultury w Zwoleniu w ramach imprezy kulturalno-profilaktycznej „Niećpa2014” wystąpił w Sali Kongresowej w Warszawie. Swoim wykonaniem poprzedził występ zespołu 100% oraz gwiazdy wieczoru – Blue Cafe. Gościnnie wystąpili również Adrian Kielas i Jakub Chyliński.
Organizatorem tego wydarzenia była Pomorska Agencja Imprez Artystycznych PAJA reprezentowana przez Janinę Janusiewicz i Piotra Janusiewicza. Imprezę poprowadził Jerzy Rowiński, zaś jej oficjalnego otwarcia dokonał Wojewoda Mazowiecki Jacek Kozłowski.
Jako pierwsi na scenie wystąpili przedstawiciele Zwolenia. Chór Kameralny pod batutą Piotra Markowskiego zaśpiewał trzy piosenki. Licznie zgromadzona w Sali Kongresowej publiczność usłyszała w ich wykonaniu „Wspomnienie” Czesława Niemena, „Nie dokazuj” Marka Grechuty i „Billy Jean” Michaela Jacksona.
Jerzy Rowiński na scenę zaprosił również Bogusławę Jaworską burmistrza Zwolenia, której nie tylko podziękował za wieloletnią współpracę ale również pogratulował artystów występujących w chórze.
Bogusławie Jaworskiej podziekowali też chórzyści wręczając jej piękny bukiet kwaitów!
Przed publicznością wystąpiła również rodzina Aleksandry Szwed, która pomaga młodzieży od lat w walce z uzależnieniem. Apelowali oni do obecnych na sali młodych ludzi o rozwagę i rozsądek. Zwracając ich uwagę na to, że świetnie można bawić się bez wspomagaczy.
Następnie przyszedł czas na dobrą zabawę. Gwiazdę wieczoru poprzedził zespół 100% Piotra Nagiela, który nawiązał wspaniały kontakt z obecną w sali młodzieżą. Ostanie dwie godziny należały do Blue Cafe.
Naszej redakcji tuż po występie Chóru Kameralnego udało się porozmawiać z Piotrem Markowskim, który nie ukrywał zadowolenia. Podkreślił, że wszystko wyszło tak jak trzeba, mało tego jego podopieczni zaśpiewali lepiej niż na próbach. Warto dodać, że po raz pierwszy publicznie wykonywali utwór Michaela Jacksona „Billy Jean”. Sukces, jaki odnieśli niewątpliwie zawdzięczają ciężkiej pracy.
Zarówno chórzyści, jak i Piotr Markowski obawiali się tremy i presji, jaką nałożył na nich występ w takim miejscu. Jednak jak sami podkreślają atmosfera Sali Kongresowej i dobre przygotowanie pozwoliło im bardzo dobrze się zaprezentować.
Skontaktuj się z autorem tekstu: M_Celi |