Uroczystość odbyła się w domu jubilata w Atalinie. Osobiście życzenia panu Antoniemu złożyli: zastępca burmistrza Zwolenia Włodzimierz Kabus, starosta zwoleński Waldemar Urbański, ksiądz Barnard Kasprzycki, kierownik Urzędu Stanu Cywilnego w Zwoleniu – Alfreda Anaszkiewicz oraz przedstawiciele zwoleńskiego KRUS-u. Wiele ciepłych słów Antoni Chołuj usłyszał również od sołtysa wsi – Ireny Chołuj oraz mieszkańców Atalina.

Jak na taki jubileusz przystało był tort urodzinowy, szampan, bardzo dużo kwiatów, upominki i wiele wzruszeń. Jubilat usłyszał nie tylko wiele ciepłych słów ale również życzeń długiego życia w zdrowiu i pogodzie ducha oraz radości z owoców życia.

Pan Antoni mimo 100 lat jest w bardzo dobrej kondycji. Jest pełn życia i serdeczności.

Kilka słów o Antonim Chołuju

Antoni Chołuj urodził się 5 sierpnia 1914 roku, od najmłodszych lat wraz z dwoma siostrami i pięcioma braćmi pracował w gospodarstwie rolnym rodziców. Służył w wojsku w jednostce pancernej w Radomiu. Po wyjściu do rezerwy, po kilku tygodniach został ponownie powołany do służby. W rodzinne strony powrócił na wiosnę 1939 roku, kiedy to nastąpiła wymiana wojsk. Ponownie jednak do wojska został powołany w czasie wybuchu II wojny światowej.

Po zawarciu związku małżeńskiego z żoną Marianną prowadził gospodarstwo rolne. Wychował 2 dzieci. W 1943 roku został aresztowany podczas obławy w Zwoleniu i uwięziony w Radomiu.

Po staraniach rodziny zwolniono go. Warto podkreślić, że pomimo tych doświadczeń Antoni Chołuj brał udział w konspiracji, uczestnicząc między innymi przy organizacji zrzutów broni dla partyzantów.

- Antoni Chołuj był i jest człowiekiem bardzo pracowitym, spokojnym przywiązanym do swojego otoczenia i gospodarstwa. Przeżył cały wiek polskiej historii, był świadkiem wielu przemian ustrojowych i społecznych. Jego długie życie jest skarbnicą wiedzy dla kilku pokoleń Polaków. – informują nas członkowie rodziny