Kasia stówkę jak sama twierdzi znalazła przypadkiem. Tak naprawdę do wygranej doprowadzili ją inni poszukiwacze, których w okolicach zwoleńskiej przychodni kręciło się sporo, szczególnie po drugiej podpowiedzi.
Katarzyna Grzeszczyk bawiła się z nami po raz drugi. W tamtym tygodniu jak sama przyznaje szukała niedokładnie, dlatego też banknot trafił w ręce Jarka.
- Chwilę po 11 zjawiłam się koło przychodni i zobaczył kilka młodych osób, które przeszukiwały teren. Szukający jednak robili to niezbyt dokładnie, rozmawiając między sobą mówili o drugiej podpowiedzi. Tak naprawdę do stówki zaprowadzili mnie inni poszukiwacze, z chwilą gdy oni odeszli dalej ja sprawdziłam teren po nich i udało się. Wygraną przeznaczę na dzieci. Prawdopodobnie zabiorę ich na basen i do krainy zabaw.– mówiła Katarzyna Grzeszczyk
Stówka w dniu dzisiejszym ukryta była tuż obok parkingu znajdującego się przy przychodni zdrowia. Druga podpowiedź, która brzmiała: krzyż w sercu wskaże ci gdzie jest schowany banknot dotyczyła ściany budynku przy parkingu, na którym namalowane jest właśnie serce. Banknot dokładnie znajdował się między ścianą a brązową skrzynką z napisem "Gaz".
Skontaktuj się z autorem tekstu: M_Celi |
Mam takie pytanie, czy ta zbawa jest dla osób pełnoletnich? 02-07-2014, 19:17:17 0 0 odpowiedz |
Czy osoby niepełnoletnie moga tez w niej uczestniczyc? 02-07-2014, 19:18:42 0 0 odpowiedz |
W zabawie mogą uczesticzyć osoby, które ukończyły 16 lat. Pozdrawiamy redakcja 02-07-2014, 20:02:32 0 0 odpowiedz |