W najbliższy czwartek w kinie Helios kolejna odsłona kina Konesera. Ty razem na wielkim ekranie zobaczymy niewiarygodną, ale prawdziwą historią życia Vivian Maier. Skromnej niani z wielką pasją, której tajemnice odkryto dopiero po śmierci. Redakcja Zwolen24 ma do rozdania dwa pojedyncze bilety.
Wejściówki trafią do dwóch pierwszych osób, które hasło KINO KONESERA prześlą na adres redakcja@zwolen24.pl. Uwaga! Prosimy podać swoje imię i nazwisko w celu odbioru biletów w kasach kina. Bilety ważne będą tylko w ten czwartek.
"Szukając Vivian Maier" to kolejna propozycja Heliosa w ramach "coś dla ambitnych", czyli Kino Konesera. Film pokazywany był na festiwalach całego świata – od Toronto i Rio de Janeiro, aż po Berlin. Teraz zawitał do Radomia. To prawdziwa historia życia Vivian Maier. Wybitnie uzdolnionej, a zarazem bardzo tajemniczej kobiety, która skrywała przed światem swój wielki talent.
Całe życie pracowała jako skromna niania, przez cztery dekady opiekując się dziećmi z zamożnych rodzin. Nikt nie zwracał uwagi na to, że każdego dnia i w każdej wolnej chwili, robiła zdjęcia, których nigdy nikomu nie pokazała, a większości nawet nie wywołała. Kilka lat temu, niedługo po śmierci Maier, przypadkowo odkryto kontener, w którym przechowywała swoje prace. Znaleziono w nim ponad 100 tysięcy negatywów zawierających zdjęcia, których nikt wcześniej nie widział, a które wkrótce wywołały furorę na całym świecie. Maier z dnia na dzień została uznana za jedną z najważniejszych artystek XX wieku, a światowe galerie ustawiły się w kolejce, by pokazywać jej prace. Kim była kobieta, która nikomu nie zdradziła swojej pasji? Czy zdawała sobie sprawę ze swojego talentu? Jaką skrywała tajemnicę?
Skontaktuj się z autorem tekstu: M_Celi |