Według standardów drogi krajowe muszę być utrzymywane na poziomie II kategorii – tzn., że ich nawierzchnia musi być czarna, na takich drogach nie może zalegać też błoto śniegowe. Oczywiście drogowcy mają na to odpowiednią ilość czasu. Inaczej jest z drogami powiatowymi i gminnymi. Ich zarządcy muszą utrzymywać drogi na poziomie V i VI kategorii. Standardem w tym przypadku jest posypywanie skrzyżowań, zakrętów, wzniesień, zjazdów oraz zatok autobusowych.

Czarne krajówki!

Zarządcy poszczególnych dróg zapewnili naszą redakcję o tym, że działają niemalże całodobowo od niedzieli. Najlepiej wyglądają zarówno chodniki, jak i drogi należace do krajówki. Ich nawierzchnia jest czarna, nie zalega na nich również błoto pośniegowe. Wszystko dlatego, że pracownicy GDDKiA pracują od porannych godzin w niedzielę. Zużyli już przez ten czas około 100 ton mieszkanki.

Na drogach krajowych od niedzieli non stop pracowały 3 solarki oraz 5 pługów z rozsypywarką do posypywania chodników. Ponadto, jak informuje nas dyspozytor pracownicy również ręcznie usuwali lód z zatok przystankowych, a także zlokalizowanych wokół przystanków chodników.

Drogi gminne

Andrzej Skorek z Urzędu Miejskiego w Zwoleniu poinformował nas o tym, że sytuacja w gminie również jest opanowana. Służby odpowiedzialne za utrzymanie ulic, dróg i chodników swoją pracę rozpoczęły w niedzielę ok. godz. 4 rano.

- W pierwszej kolejności zawsze zajmujemy się ulicami w mieście. Oczywiście zaczynamy od miejsc najczęściej uczęszczanych – szkół, centrum itp., następnie służby wyjeżdżają w teren i zajmują się drogami, po których jeżdżą autobusy szkolne. Dopiero później odśnieżane czy też posypywane są pozostałe drogi. Dysponujemy dwoma samochodami do posypywania i odśnieżania. – mówił Andrzej Skorek

Chodnik znajdujący się tuz przy policji. Przypominamy wszystkim o obowiązku odśnieżania chodników znajdujących się przy własnych posesjach.

Warto również dodać, że gmina łącznie ma pod swoją opieką 180 km dróg i ulic. W tym momencie większość ulic w mieście jest posypana mieszanką, podobnie też jest z chodnikami, które z godziny na godzinę stają się coraz bezpieczniejsze dla korzystających z nich ludzi. Trochę gorzej jest na obrzeżach miast i na wioskach.

Drogi powiatowe

Warunki ekstremalne z jakimi przyszło nam się zmierzyć w ostatnim czasie dały w kość wszystkim. Zarówno mieszkańcom, jak i drogowcom. Tomasz Mordziński z Powiatowego Zarządu Dróg zapewnił nas, że robili wszystko co mogli. Zastosowana przez nich mieszanka, którą rozsypywały samochody po maksymalnie 3 godzinach przykryta była lodem. Dyżury przez pracownik pełnione są całodobowo.

- W tym momencie sytuacja jest opanowana. Nasze drogi zostały posypane również dziś rano. Wysłaliśmy swoich ludzi w teren, by sprawdzali stan dróg, tam gdzie zajdzie potrzeba użycia mieszanki wyślemy oczywiście samochody. Każde zgłoszenie w celu obniżenia kosztów jest sprawdzane. Niestety my nie dysponujemy takim budżetem jak zarządcy krajówek. – informował nas Tomasz Mordziński

Apelujemy zarówno do kierowców, jak i pieszych o ostrożność i rozwagę. Musimy pamiętać o tym, że śliskie ulice i chodniki wpisane są w uroki zimy. Pocieszające w tym wszystkim są informacje płynące  od policji. Jak się okazuje kierowcy potrafią doskonale radzić sobie w trudnych zimowych warunkach. Od niedzieli nasza komenda nie odnotowała żadnych poważnych zdarzeń drogowych.