Zwolenianka pojechała do Iłży zaledwie w trzynastu. Brakowało kontuzjowanych Rogali, Mazura, Chudzińskiego, pauzującego za kartki Kubicy oraz Rojka. Mimo przeciwności ekipa trenera Marka Oczkowskiego pokazała charakter.

Do przerwy przewagę mieli gospodarze, ale nie potrafili jej przełożyć na dogodne okazje bramkowe. W drużynie ze Zwolenia blisko szczęścia byli Piotr Rokiciński (trafił piłką w słupek po strzale z ponad 20 metrów) oraz Patryk Bilski (nie wcelował na pustą bramkę z 16 metrów).

- W drugiej połowie role się odwróciły. Zagraliśmy trochę inaczej i to dało efekt. Drużyna pokazała charakter. Powoli zaczyna się tworzyć coś fajnego - cieszy się trener Marek Oczkowski.

Wynik otworzył w 70. minucie Piotr Sawicki. Skutecznie egzekwował rzut karny podyktowany za zagranie ręką jednego z obrońców Polonii. Druga bramka to akcja dwójki rezerwowych. Kamil Denkiewicz dośrodkował z rzutu rożnego, a Łukasz Tęcza z bliska wbił piłkę do bramki.

bramki: Piotr Sawicki 70 z karnego, Łukasz Tęcza 80.

Zwolenianka: Jurczak - Wojtysiak, Ścigała, Kopeć, Stolarek, Pyrka (65 Tęcza), Ogonowski, Rokiciński, Markowski (57 Denkiewicz), Sawicki, Bilski.