Zwolenianka przegrywała już 1:3. - Kibicom mecz mógł się podobać. Tylko co z tego, skoro znowu straciliśmy 2 punkty. Goniliśmy wynik, ale się nie udało. Chociaż tak naprawdę, to już w pierwszej połowie powinniśmy to wygrać - narzeka trener Marek Oczkowski.

Po zmianie stron świetną okazję zmarnował Kamil Denkiewicz. Z kilku metrów za lekko strzelał do pustej bramki i zawodnicy Zawiszy zdołali wślizgiem uratować sytuację.

Mocne wejście z ławki rezerwowych miał Mateusz Kubica. Najpierw zdobył ładną bramkę korzystając z błędu bramkarza Zawiszy, a kilka minut później nie wytrzymał nerwowo i uderzył goalkipera gości. Otrzymał czerwoną kartkę i wyleciał z boiska. Przyjezdni też kończyli w 10, bo w tej samej sytuacji ich bramkarz Grzegorz Wójcik dostał czerwień za interwencję poza polem karnym.

Za tydzień drużyna trenera Marka Oczkowskiego zagra na wyjeździe z Radomiakiem II Radom.

Drugi mecz w sezonie i drugi remis piłkarzy Zwolenianki

Zwolenianka Zwoleń - Zawisza Sienno 3:3 (0:1), Sawicki 49 z karnego, Kubica 74, Stolarek 82 - T.Wójcik 22, S.Klaus 55, samobójcza 61.

Zwolenianka: Jurczak - Stolarek, Chudziński, Ścigała, Rojek - Wojtysiak (65 Kubica), Rogala (70 Tęcza), Ogonowski (70 Bilski), Rokiciński, Kopeć (60 Denkiewicz) - Sawicki.

czerwone kartki: Mateusz Kubica (Zwolenianka) - Grzegorz Wójcik (Zawisza).