Posiedzenie było z kilku względów bardzo ważne. Przede wszystkim zarząd musiał podjąć uchwałę w sprawie odwołania/przełożenia Walnego Zgromadzenia Sprawozdawczo Wyborczego, jakie zaplanowano na 24 kwietnia. Nie dojdzie ono do skutku, a członkowie zarządu nie podjęli też decyzji w sprawie nowej daty.

- Nie wnioskowaliśmy żadnej daty, bo cały czas nie wiemy jak długo zagrożenie będzie się utrzymywać. Dopóki rząd nie pozwala na przeprowadzenie zbiorowisk powyżej 50 osób, to nie ma na to szans. Obserwujemy cały czas sytuację i czekamy. Wraz z członkami zarządu uznaliśmy, że walne przeprowadzimy w momencie, kiedy będzie już bezpiecznie i będzie na to pełna zgoda - mówi Sławomir Pietrzyk, prezes Radomskiego Okręgowego Związku Piłki Nożnej.

Zarząd zajął się sprawą podziału 200 tysięcy złotych, które trafią do klubów. Są to pieniądze pochodzące z oszczędności wygenerowanych przez ROZPN. Wszystko po to, aby choć trochę zmniejszyć skutki spowodowane epidemią. Jak będzie wyglądać podział tych pieniędzy, tego również na razie nie wiadomo, a trafią one do klubów dopiero przed rozgrywkami.

- Wszystko wskazuje na to, że niższe ligi nie wznowią rozgrywek. Te pieniądze nie przepadną. Razem z członkami zarządu doszliśmy do wniosku, że przekażemy je klubem zaraz przed startem rozgrywek. Właśnie wtedy przydadzą się one najbardziej - dodał prezes Pietrzyk.

Analizowane są projekty, w których zawarte są dokładne sumy dla konkretnych klubów. Dopóki nie ma stosownej uchwały nie będziemy na razie o tym pisać.

Władze okręgu  przeznaczyły 5 tysięcy złotych na wsparcie radomskiej służby zdrowia, która w walce z koronawirusem boryka się z problemami. Te pieniądze zasilą konto radomskiego szpitala.

Do 11 maja powinna być podjęta przez PZPN decyzja, dotycząca rozgrywek piłkarskich niższego szczebla.