Obchody 69 rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego w Zwoleniu rozpoczęły się uroczystą Mszą Świętą w kościele Podwyższenia Krzyża Świętego, w której uczestniczyli oprócz przedstawicieli władz i pocztów sztandarowych – mieszkańcy Zwolenia.
Mszę Świętą odprawił proboszcz parafii – Bernard Kasprzycki, który przypomniał w telegraficznym skrócie dzieje powstania oraz zwrócił szczególną uwagę na to, że walczący wówczas młodzi ludzie, swoją ofiarną walką dali świadectwo prawdzie, uświadamiając innym, że wolność jest cenniejsza od życia.
- Przykre jest to, że 1 sierpnia 1944 roku zginął kwiat młodzieży polskiej całego ówczesnego pokolenia. Nie możemy nigdy usunąć z pamięci wiedzy dotyczącej powstania, oraz tego, że tysiące polskich dziewcząt i chłopców z niebywałą odwagą i ofiarnością, mimo ogromnej przewadze wroga, podjęło próbę wyzwolenia stolicy spod niemieckiej okupacji. - mówił ks. bernard Kasprzycki
Następnie uroczystości przeniosły się pod pomnik, gdzie przedstawiciele władz złożyli pamiątkowe wiązanki oraz oddali hołd bohaterom poległym za naszą wolność. Była to swoista lekcja historii, uświadamiająca nam to, że w natłoku obowiązków musimy również znaleźć chwilę na to, by się zatrzymać i docenić. Musimy pamiętać że między innymi dzięki tym młodym odważnym ludziom, mamy dziś wolną Polskę.
-Drodzy państwo, to że tutaj jesteśmy świadczy o tym, że chcemy pamiętać o naszej przeszłości, pragniemy oddać hołd tym, którzy poświęcili swoje życie na drodze do naszej wolności. Dziś Ojczyzna nie wymaga od nas ofiary krwi, lecz pamięć o tych którzy przez tą drogę przeszli jest bardzo ważna! – twierdził Włodzimierz Kabus
Burmistrz na zakończenie podziękował pocztom sztandarowym oraz wszystkim przybyłym za chwilę zadumy i refleksji nad przeszłością, zarówno na mszy świętej, jak i pod pomnikiem.
O godzinie 17 w Zwoleniu rozległ się sygnał syren, który upamiętnił godzinę W.
Skontaktuj się z autorem tekstu: M_Celi |