Przed sądem odpowie mężczyzna, który wsiadł na rower pomimo ponad półtora promila alkoholu w organizmie. 54-latek złamał również sądowy zakaz prowadzenia rowerów.
Wczoraj (01.07.) o godz. 16:00 w miejscowości Wólka Łagowska uwagę zwoleńskich policjantów z Wydziału Ruchu Drogowego patrolujących teren gminy Przyłęk zwrócił jadący drogą rowerzysta. Mężczyzna poruszał się tzw. zygzakiem. Funkcjonariusze natychmiast zatrzymali go do kontroli drogowej. Mężczyzna został zbadany policyjnym alkomatem. Wynik wskazał ponad półtora promila alkoholu w organizmie 54-latka.
– To niestety nie było jego jedyne przewinienie. Po sprawdzeniu danych mężczyzny w policyjnych systemach okazało się, że 54-latek zdecydował się na jazdę mimo sądowego zakazu kierowania rowerami. – informuje mł.asp. Katarzyna Słyk
Teraz mieszkaniec gminy Przyłęk za jazdę w stanie nietrzeźwości odpowie przed sądem.Przypominamy, za jazdę w stanie nietrzeźwości rowerem grozi kara aresztu albo grzywny. Za naruszenie sądowego zakazu grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.